Czołem
Dzisiejszy dzień uważam za całkiem udany 🙂
Rano co prawda pogoda była trochę do bani, ponieważ padał deszcz, ale po południu pogoda się wyklarowała i mogłem trochę pojeździć. Jazdy odbywały się przy użyciu dwóch pakietów Li-ion 1500mah 7,4V, które połączyłem ze sobą równolegle. Połączenie to dało niesamowity efekt. Model ma taką moc na tych pakietach, że aż jestem zaskoczony. Prawie za każdym razem przód podnosi się do góry. Efektownie to wygląda.
Po skończonej jeździe przyszedł czas na zmontowanie jakiegoś materiału wideo, który możecie sobie zobaczyć w tym miejscu:
Jeszcze przez zmontowaniem wideo bawiłem się ustawieniami aparatury, a konkretniej ABSu, podczas której odkręciło mi się tylne lewe koło. Na szczęście pin i hex znalazłem.
Wieczorem postanowiłem wyczyścić model. Przy okazji czyszczenia tylnych amortyzatorów, które strasznie się ubrudziły, sprawdziłem stan oleju. Oczywiście przetestowałem stację i sprawdziła się rewelacyjnie. Znalazłem również zastosowanie do bocznych wcięć 🙂
Ku mojemu zdziwieniu, olej okazał się strasznie zabrudzony.
Widok ten zaskoczył mnie niesamowicie. Olej jest po prostu czarny, a nie przejeździłem za wiele na nim, od kiedy amortyzatory zostały zalane. Nie pozostało nic innego, jak wylać stary i wlać nowy. Postanowiłem również zakupić sobie osłonki do amortyzatorów, ponieważ ich zastosowanie znacznie zabezpiecza przenikanie brudu do środka oraz ochronę oleju i zachowanie jego właściwości. Muszę się rozejrzeć za jakimiś osłonkami. Jakby ktoś miał sprawdzone to proszę o link lub namiar gdzie można takie kupić.
Po wymianie oleju, amorki trafiły na miejsce i model jest 100% gotowy na następny dzień. Oby tylko pogoda i czas dopisały…
Ludzie stosują balony, te co klauni robią zwierzęta. To rozwiązanie raczej na krotko ale w paczce jest jakieś 100 więc rozwiązanie na długo :D:D